PRZEDSZKOLE - pierwsze koty za płoty

W poprzednim wpisie dużo opowiedziałam o sesji, dziś tylko w skrócie , że nadal jestem pod ogromnym wrażeniem całego dnia.
Jestem zachwycona współpracą i chęciami przeróżnych osób, nawet tych w ogóle nie związanych z samym przedszkolem:) Ogromnie dziękuję raz jeszcze każdemu, kto w nawet najmniejszy sposób przyczynił się do tego sukcesu!
Prezentując dzisiaj nasze wyniki sesji , pozwoliłam sobie na publikację tylko po jednym zdjęciu każdego dziecka tak by reszta została niespodzianką do momentu otrzymania zdjęć przez rodziców dzieciaków:)
Miłych wrażeń!